W poprzednim artykule (http://kominki.francuskie.com/content/6-kominki-bezpieczne-izolacja-welna-mineralna) omówione zostały zagadnienia bezpiecznej zabudowy kominka przy uwzględnieniu wełny mineralnej. Świat idzie jednak do przodu. Wprowadzane są nowe technologie, a ludzka pomysłowość w dziedzinie budownictwa też ciągle ma wielkie pole do popisu. Jakiś czas temu, specjaliści branży jak i normalni użytkownicy zaczęli coraz częściej zwracać uwagę na pewne niedoskonałości wełny skalnej dotychczas stosowanej w izolacjach kominkowych.
Wśród dostrzegalnych wad wełny mineralnej należy wymienić między innymi:
Rynek domaga się jednak nowych materiałów i technik.
Materiałem, który posiada bardzo dobre właściwości w zakresie niepalności i izolacyjności okazały się materiały krzemiano-wapienne. Posiadają one cały zakres zalet bazaltowej wełny mineralnej oraz parę dodatkowych atutów znoszących jej wady. Przede wszystkim do stworzenia obudowy wkładu kominkowego potrzebujemy dużo mniej różnorakich materiałów.
Płyty Silca łączymy ze sobą płaszczyznami krawędzi tworząc od razu samonośną konstrukcję obudowy kominka i komorę cieplną. Ze względu na ogólne zasady powinna być również stworzona komora dekompresyjna w górnej części obudowy, ale tylko wtedy gdy obudowa kominka „dochodzi” aż do sufitu pomieszczenia. Przy obudowie typu lekkiego nie ma potrzeby stosowania wzmocnień w postaci kształtowników metalowych. Wtedy „szafa” zbudowana z płyt krzemiano – wapiennych stanowi konstrukcję samonośną o wystarczającej wytrzymałości.
W przypadku gdy front obudowy ma być upiększony ciężkimi elementami np. z granitu czy marmuru, należy wzmocnić konstrukcję szczególnie od strony obciążonej. Można to zrobić stosując podwójne płyty Silca, płyty o zwiększonej grubości (np. 5cm czy 8cm zamiast standardowej 3 centymetrowej), można też zainstalować od środka komory wzmocnienie z kątowników metalowych.
Przykładowe łączenie płyt...
… przeprowadzamy nakładając na łączone krawędzie równomiernie niewielką ilość kleju. Rozsmarowujemy go dociskamy kolejną płytę. Grubość kleju po dociśnięciu powinna wynosić około 2-3 mm.
Nadmiar kleju (szczególnie po stronie zewnętrznej) należy zebrać szpachelką i wykorzystać przy następnym złączu. Dla zwiększenia przyczepności można łączone powierzchnie wcześniej zaimpregnować preparatem SILCACON. Zapobiega on nadmiernemu wchłaniania wilgoci z kleju i jego przedwczesnego wyschnięcia.
Dla uzyskania mocniejszego połączenia pomiędzy płytami można zastosować łaty wzmacniające. Jest to szczególnie pożądane przy dużych obudowach lu takich, które będą dodatkowo obciążane z zewnątrz okładziną kamienną. Zastosowanie zakładek ze ścinków płyt pozwala też na szybszy montaż i dużo precyzyjniejsze utrzymanie odpowiednich płaszczyzn. Do montażu łat można posłużyć się także nagwintowanymi wkrętami. Wkręty ułatwiają montaż wyższych warstw kiedy klej we wcześniej klejonych elementach jeszcze nie osiągnął mechanicznej wytrzymałości.
Mocowanie płyt do ściany znajdującej się za kominkiem...
Zalecane jest aby obudowa kominka byłą na stałe przymocowana do ściany tylnej znajdujacej się za kominkiem. Do tego celu można użyć kleju SILCADUR lub też jednego z klejów do płytek ceramicznych , np. ATLAS PLUS stosowany do podłóg z instalacją grzewczą. Chodzi o to aby klej wykazywał niewielką elestyczność i odporność na lekko podwyższone temperatury. Przy cięższych obudowach można zastosować także kołki montażowe. Jednak tutaj uwaga, kołki nie mogą mieć elementów plastikowych. Wkręty zwykłych - budowlanych kołków montażowych „wypłyną” ze ściany jak z ciepłego masła gdy tylko dostatecznie rozgrzeją się.
Docinanie na wymiar i wycinanie otworów...
...jest to w wypadku płyt krzemiano-wapiennych banalnie proste. Wystarczy do tego celu jedynie płaska piła do drewna – najlepiej z względnie małymi zębami aby uzyskiwać w miarę równą powierzchnię po przecięciu. Do wycinania otworów na kratki czy docinaniu bardziej precyzyjnych wymiarów pomocny może być brzeszczot do metalu. Przy równaniu powierzchni ciętych krawędzi czy wycinaniu mniejszych elementów wystarczy często dobry nożyk monterski i trochę precyzji. Pył powstający po cięciu nie jest szkodliwy, nie zawiera żadnych agresywnych związków chemicznych czy azbestu i po zamieceniu spokojnie może wylądować w klombie z kwiatami. Resztę kurzu można usunąć zwykłym domowym odkurzaczem.
Wykończenie zewnętrzne obudowy.
Płyty krzemiano-wapienne w tym płyty SILCA wykonane są z materiału o dużej porowatości. O ile jest to pożądana cecha pomagająca osiągać dobre parametry izolacyjne o tyle przeszkadza w skutecznym malowaniu czy pokrywaniu tynkiem. Aby zaradzić tej sytuacji można zastosować na zewnętrzną stronę płyt preparat SILCACON który zmniejszy chłonność płyt i „wypijanie” wody z tynku przed jego związaniem. Dla wzmonienia całej konstrukcji a przede wszystkim ułatwienia nakładania tynku bardzo pomocne będzie zastosowanie siatki podtynkowej SILCATEX. Dobrze zaizolowaną obudowę kominkową można poddać tynkowaniu dekoracyjnemu, pokrywaniu gładziami czy malowaniu. Krawędzie zewnętrzne warto wzmacniać kątownikami z siatką – ochroni to użytkowany później kominek przed zwykłymi urazami mechanicznymi jakie mogą mu się w naszym domu przytrafić.
Podsumowanie zalet izolacyjnych płyt krzemiano-wapiennych.
Jesteśmy do Państwa dyspozycji od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:30 do 18:00, w sobotę od 11:00 do 14:00 .
Telefon:+48 696727001
Napisz do nas e-mail
Bądź na bieżąco